warsztaty poświęcone były embossingowi. Miałyśmy jeszcze kończyć album,ale embossing tak zawładną twórczością dziewczyn, że na album nie starczyło już czasu. Myślę, ze ta technika ma wiele możliwości , i warto było jej się bliżej przyglądnąć. Aby przybliżyć temat , ozdobiłam embossingiem na gorąco parę zwierzątek z mdf-u, wszak niedługo święta. Ale tak naprawdę , to nie muszą to być ozdoby tylko świąteczne. Wszystko zależy od tego co ozdabiamy, i jak.....
Na początek baranek....
króliczek...
i kogut...
Wszystkie przedmioty pomalowałam farbami akrylowymi, a następnie potraktowałam embossingiem na gorąco. A na warsztatach powstały takie oto śliczności....
tą latarnię na morzu z niebieskim tłem zrobił mały chłopiec. Czyż nie piękna?
Brakuje mi jeszcze embossingu na kartkach albumu, które ozdobiła jedna z uczestniczek. Pięknie wyszło, tylko zapewne w momencie robienia zdjęć pominęłam jej pracę, bo nie była na jajku. Poważny mój błąd! Przepraszam Cię najmocniej, ale w poniedziałek to naprawię....:))
Ostatnio napisałam ,że gdy robiłyśmy ozdoby z osikowej doliny, to nie zdążyłam zrobić zdjęć kurczaczkom. Uwaga,uwaga....tadam.....jest! Jeden, ale jest. Przyniosła gotowego Lucynka. Zobaczcie sami....
I na tym pewnie bym skończyła, gdyby nie........
Wiosna - cieplejszy wieje wiatr,
Wiosna - znów nam ubyło lat,
Wiosna,wiosna wkoło,rozkwitły bzy
Śpiewa skowronek nad nami,
Drzewa strzeliły pąkami,
Wszystko kwitnie w koło, i ja i Ty.....
jak śpiewali Skaldowie . Co prawda tu nie o bzy chodzi , lecz
o forsycję zwaną inaczej złotym deszczem.... Ale co tam, może być, ogólnie chodzi o wiosnę!
Jeszcze tylko szybciutko informacja,że na prośbę uczestniczek kursu, jutro tj.poniedziałek 24 marca o godz. 16:30 ( o 18:00 jest kurs z decoupage ) odbędą się warsztaty scrapowe, na których będziemy kończyły albumy. Będzie maszynka i wykrojniki. Zainteresowane Panie serdecznie zapraszam. Dziękuję Wam za odwiedziny oraz za pozostawione miłe słowa. Mam nadzieję, że znów się spotkamy ,gdyż cdn....:)