tutorial

kartki

sobota, 10 września 2016

Słoiki na pierniki....

Przygotowuję się do świąt. Za wcześnie? O nie ! Każdy czas jest dobry, byle zdążyć .... Tak więc powstało słoikowe trio na pyszne co nieco. Pomyślałam o słoikach, gdyż są proste w zrobieniu , a efekt może być miłym zaskoczeniem. Dwa zrobiłam srebrne, a jeden w klimacie zimowym.Okienko  podglądu pozwala stwierdzić , kiedy uzupełnić zapasy....















W pracach mix mediowych używa się wszystkiego co uważamy za przydatne. Ale trzeba się liczyć z tym, że media mogą być nieprzewidywalne, jak choćby u mnie. Kiedy szlagmetal pokropiłam zmieszanymi solami patynującymi, zrobiły mi się czarne plamy. Byłam na to przygotowana , jednak plamy były dość duże. Zetrzeć tego nie mogłam, więc się z nimi pogodziłam.  Po jakimś czasie plamy zmieniły kolor na zielono niebieski. To było to o co mi chodziło. Na drugi dzień pomalowałam całość lakierem do złoceń . I tu zaskoczenie. Pomimo, że położyłam dwie warstwy lakieru, sole DALEJ PRACOWAŁY! Przestały w momencie, kiedy całość polakierowałam lakierem wodnym - przynajmniej tak mi się wydaje ( choć głowy nie dam za to , że one sobie tam nadal nie pracują ). Wynikiem tych transformacji , stały się zielono niebieskie zgrubienia , które wyglądają jak porosty. I wiecie co? Bardzo mi się to podoba! Materiały to : matt-glas Vivy, szlagmetal , klej do złotka, sole patynujące, bitum, farby akrylowe, lakier do złotka, lakier wodny matowy, decoupage ,oraz elementy wycięte wykrojnikami . Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie.



Trochę mix mediów....

Ciągle odwiedzam dwa bardzo inspirujące mnie blogi, i nie mogę się napatrzeć, jakie cudeńka robią ich właścicielki. O tych blogach wspominałam niejednokrotnie , ale dla przypomnienia podam jeszcze raz linki, gdyż WARTO! tam zaglądać. Są to Deququ tutaj , i Astrolabiumart tutaj . Prace tych dwóch koleżanek , pomimo że podobne, różnią się ogromnie ! Więc zaglądam i zaglądam , i nie jestem w stanie stwierdzić , które prace bardziej mi się podobają. Jestem jak ta mysz pomiędzy dwoma plasterkami : ser czy szyneczka? A w środku nożyk.....
Tak natchniona ( lub najzwyczajniej w świecie zazdrosna ) ich pracami, ciągle tworzę nowe rzeczy. Zaczętych mam mnóstwo - skończonych niewiele. Pokażę więc te niewiele, aby ubywało. A w miarę jak będę kończyła następne, pokażę w kolejnych postach. Okres wakacji się skończył, więc myślę, że będzie mnie na blogu więcej. A teraz zapraszam na oglądanie ...
Pierwsza powstała tacka na... no właśnie. Była to plastikowa ogrodowa tacka na przekąski . Pękła i córka chciała ją wyrzucić. Ale ja od razu ją przygarnęłam :) , pęknięcie skleiłam i zaczęło się!......






Materiały : szlagmetal , klej do złotka, lakier do złotka,sole patynujące, miki,farby akrylowe , bitum, lakier wodny matowy , a spód pomalowałam metaliczną farbą do drewna  " Ghisa stop żelaza " firmy Liberon . A po takim opaćkaniu mediami , mam zamiar zmienić jej przeznaczenie.  Jak ?. Zobaczycie sami , kiedy nadejdzie ku temu czas. Dziękuję za odwiedziny , i zapraszam ponownie....

Na rocznicę ślubu.....

ciekawe czy zgadniecie którą....?
Zrobiłam opakowanie na prezent który znajdował się w środku :). W moim założeniu opakowanie miało później posłużyć jako pudełko na akcesoria do makijażu . Kolor i styl , dopasowany został do pomieszczenia w którym ( mam nadzieję ) ostatecznie się znajdzie. Życzę miłego oglądania, i fantazjowania co też znajdowało się wewnątrz.... :)




Dziękuję i zapraszam ponownie :)

Zawieszki.....

bardzo przydatne , kiedy mamy większą ilość gości. Aby nikt nie pomylił kieliszków z winem , proponuję wykonanie zawieszek. Oczywiście to co umieścimy wewnątrz , zależy tylko od nas :).










dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie.


Błyskotki...

no może nie zupełnie się błyszczą, ale na pewno ozdabiają.....



Dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie.


Bawię się......

Ciągle próbuję nowych technik......







WZÓR....

Planowałam warsztaty, z ręcznie robionego ślubnego albumu . Przygotowałam wzór, ale zabrakło chętnych . Ten album był tylko zapowiedzią czegoś, co miało być robione. Kolor, ozdoby, kartki.... wszystko to trzeba dobrać do indywidualnych upodobań. najważniejsze, aby wiedzieć jak go zrobić. Popatrzcie więc na niego jak na otwartą kartę.....















Pozdrawiam serdecznie i zapraszam ponownie.