Ponieważ zapanowało foremkowe szaleństwo, dałam się i ja porwać w jego wiry. Tak powstała kolekcja tegorocznych wielkanocnych wydmuszek. Zrobiłam je w trzech kombinacjach. Zielone, pomarańczowe i mieszane. Zapraszam....
Oczywiście........ postarzane .Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.
Jaja z roku na rok piękniejsze. Dobrze że wróciłaś :-)
OdpowiedzUsuńOjej! bardzo dziękuje! :)) Kochana Elwirko, ty zawsze masz dla każdego dobre słowo.Niedługo do Was znów dołączę bo mi za Wami najzwyczajniej tęskno :(. Na razie tylko czytam, co Wy tam wyprawiacie, i zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuń