tutorial

kartki

wtorek, 4 lutego 2014

Nie taki diabeł straszny.......

Witam  serdecznie po dość długiej przerwie, ale nie ukrywam, że sporo się u mnie działo , więc i czasu nie miałam zbyt wiele. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, na warsztatach zaczęłyśmy robić album na zdjęcia. Album wygląda skomplikowanie, ale tak naprawdę w wykonaniu jest dość łatwy. Stąd tytuł dzisiejszego posta. Jedyne co, to jeżeli chcemy aby był ładny , trzeba na ozdabianie poświęcić więcej czasu. Na razie zrobiłyśmy podstawę albumu, tj. okładkę oraz zakładki do których będziemy mocować poszczególne kartki. W następnym etapie, oprawimy okładkę w ozdobny papier, a następnie przymocujemy zakładki do grzbietu. Jeżeli zdążymy, zaczniemy robić podstawy kart albumu , na których wyeksponujemy nasze zdjęcia. Poniżej możecie zobaczyć  co nas czeka w poszczególnych etapach tworzenia. Aby przybliżyć to co robimy, równolegle robię swój album .
Oprawiona ale jeszcze nie skończona okładka...
 kieszonki na zdjęcia ,tagi , wspomnienia...
 jeszcze czyste karty...

 kieszonka w kształcie pudełka zamykana na magnes...





Oczywiście cały czas go tworzę,więc w  miarę jak będzie powstawał,  będę na moim grzędowisku zamieszczać foto relację.
 A teraz tradycyjnie warsztatowe zmagania  z tworzeniem albumu....



Wszystkie uczestniczki bez problemu poradziły sobie z zadaniem. Nawet te osoby które powiedziały , że z scrapowaniem nie miały wcześniej nic do czynienia. Moje drogie, wszystkie jesteście wspaniałe !!.
Ponieważ Walentynki wciąż jeszcze przed nami , pokażę co tym razem przygotowałam. Oczywiście cd. z seri  LOVE.....











 Ostatnio zakupiłam pieczątkę HERO ARTS ( choruję na te pieczątki , są takie śliczne ) wielkości 10,5 cm x 14,0 cm, z motywem który ujął moje serce. Dlatego seria Walentynkowa otrzymała tło z tej pieczątki. Do zrobienia tła użyłam tuszy Paper soft VIVY. Są naprawdę rewelacyjne. Grzbiety kartek to różne dziurkacze brzegowe. W środku pieczątka która dala nazwę serii , oraz szablon z serduszkami zrobionymi tuszem Paper Soft VIVY. Na koniec małe foto ślicznej pieczątki HERO ARTS....

Niestety zdjęcia pomimo moich starań wyszły blade bez kolorów, złej jakości a na dodatek w trakcie robienia zdjęć , nie widziałam że mam jakieś plamy na obiektywie. Teraz tego nie poprawię , gdyż kartki pojechały w siną dal..... Muszę zorganizować sobie kącik , w którym będę fotografowała moje prace, bo nie mogę Was karać oglądaniem beznadziejnych zdjęć. Ale proszę o troszkę cierpliwości. W tajemnicy powiem, że za namową , wielkim poparciem oraz czynnym włączeniem się mojego męża - moje grzędowisko czeka wielka rewolucja. Ale na razie sza.... jak już się skończy to obiecuję , że pokażę. Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających , i do zobaczenia ponownie, gdyż cdn.....


4 komentarze:

  1. Ale piękności... Już nie wiem która mi się najbardziej podoba. A te wykrojniki... na razie wzdycham, ale też zrobiłam zamówienie u Pani Asi:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moni,za trzy lata też będziesz miała ich dużo ;))) I tak bez nich wszystkich tworzysz śliczne prace. Pozdrawiam Cię serdecznie i do zobaczenia na warsztatach.

      Usuń
  2. albumik - śliczny też bym chciała taki zrobić, a karteczki słodziutkie i piękne - obdarowani jeszcze mocniej pokochają św.Walentego :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za odwiedziny i pozostawione miłe słowa. Album jest bardzo łatwy w wykonaniu. Zaręczam!! Pozdrawiam....

      Usuń