Te 2 mm oznaczają nie grubość
beermaty, tylko odległość między czubkiem rogu , a prostopadłą do niego linią.
Osoby które robią albumy, wiedzą, że ścinając okładkę na rogach
,pozostawiamy pasek o szerokości równej
grubości tektury , której używamy. Ja zrobiłam na 2 mm , gdyż jest to
najczęściej używana przeze mnie grubość okładki.Jeżeli będę potrzebowała 3 mm,
dodam ten 1 mm, jeżeli mniej,odejmę. Narzędzie nijakie, a uwierzcie, efekt
niesamowity!I to już wszystko co chciałam Wam
dzisiaj pokazać. Dziękuję za odwiedziny, i zapraszam ponownie.
niedziela, 2 sierpnia 2020
Narzędzie do ścinania rogów
Na kanale YT , bardzo popularnej scraperki Kathy Orta King, zauważyłam, że posługuje się przy oprawie albumów , fajnym narzędziem, do równego ścinania rogów. Szukając takowego w internecie, znalazłam co prawda w ofercie zagranicznych sklepów , ale muszę przyznać, że ceny mnie powaliły. Nie ukrywam, lubię mieć porządne narzędzia, ale ponad 80 zł za takie maleństwo to drobna przesada. Zrobiłam więc go sobie sama. Nie jest doskonałe, ale kto z nas jest? 😂 Pokażę go Wam, bo może ktoś się pokusi ,żeby sobie takie zrobić. Wiem, wiem.... przecież można bez trudu uciąć rogi samemu... Tak, ale nie zawsze efekt końcowy jest taki jakiego oczekiwaliśmy. A od kiedy używam tego maleństwa, moje oklejone rogi albumów, ZAWSZE są idealne. A teraz patrzcie , oto on ...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz